Kisiel jak Gislason

Nie było żadnego odgrywania się za pamiętny walkower sprzed kilku miesięcy. Ale piłkarze Orlen Wisły pewnie pokonali na wyjeździe kolejnego przeciwnika w PGNiG Superlidze - Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 35:28 (16:20). Próba zwycięstwa jak najmniejszym wysiłkiem skończyła się jednak na kilku kontrowersyjnych sytuacjach. W 45 minucie Krzysztof Kisiel wypróbował trick Alfreda Gislasona, trenera THW Kiel, jaki tenże zaprezentował w końcówce niedzielnego meczu w Lidze Mistrzów. Rzucenie przez Kisiela zielonej kartki z prośbą o czas, zatrzymało kontratak gospodarzy...

Płocczanie zaczęli niemrawo. W 6 minucie gospodarze prowadzili już 5:2, ale pięć błyskawicznie, jedna po drugiej zdobytych bramek przez nafciarzy przyniosło im prowadzenie 7:5, a potem większą lub mniejszą kontrolę nad wynikiem. Orlen Wisła zagrała w Piotrkowie nierówno, co momentami denerwowało nieco trenera Manola Cadenasa. 

W 45. minucie gospodarze uwierzyli w swoją szansę, gdy Orlen Wisła prowadziła "tylko" 27:24. Kontratak po obronie dobrze spisującego się w piotrkowskiej bramce Piotra Nera, zatrzymał jednak z ławki asystent Cadenasa Krzysztof Kisiel próbując tricku z rzuceniem zielonej kartki na stolik sędziowski, zaprezentowanego kilka dni wcześniej przez Alfreda Gislasona w Orlen Arenie. Sztuczka się udała, a trener gospodarzy Tadeusz Jednoróg i jego podopieczni, nieco zdenerwowani i wybici z tropu, nie podnieśli się już do końca spotkania, które płocczanie wygrali różnicą siedmiu bramek. 

Spotkanie w Piotrkowie trener Cadenas wykorzystał do zaprezentowania między płockimi słupkami aż   trzech bramkarzy. Najmłodszy - Adam Morawski, zebrał bardzo dobre recenzje. Dobre spotkanie zagrał też Ivan Milas, po którego traumie z meczu z Kiel nie widać było już śladu. 

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Orlen Wisła Płock 28:35 (16:20)

Piotrkowianin: Ner, Wnuk, Procho – Głowacki, Mróz 1, Daćko 4, Tórz 4, Woynowski, Trojanowski 4, Różański 2, Swat 2, Iskra, Pilitowski 4, Pożarek 1, Pacześny 4, Wasilewski 2.

Orlen Wisła: Sego, Wichary, Morawski - Ghionea 6, Kwiatkowski, Toromanović 6, Eklemović 3, Paczkowski 2, Lijewski 2, Jurkiewicz 7, Kavas, Nenadić 5, Milas 4.