Nieukrywający swoich aspiracji do żeńskiej ekstraklasy KS Galaxy Białystok będzie trzecim rywalem tegorocznego beniaminka I ligi z Płocka - Nadwiślanina BS Mazowsze. Nadwiślanki niewiele mają "znajomych" w swojej klasie rozgrywkowej, ale tak się składa, że w składzie "Galaktycznych" znajdą się same znane im z potyczek przy stole rywalki. Pierwszoligowy mecz rozpocznie się w sobotę o 17.30 w sali Zespołu Szkół Kupieckich, popularnego Ekonomika.
KS Galaxy Białystok to ten sam zespół, który na przełomie maja i czerwca rozgromił Nadwiślanina BS Mazowsze w dwumeczu barażowym o pierwszą ligę. Oba jednak kluby znalazły się na tym szczeblu rozgrywek po rozstrzygnięciach przy zielonym stoliku. Galaktyczne awansowały jako MOKS Galaxy Słoneczny Stok ale po wygraniu baraży przeszły do nowego klubu - KS Galaxy. Przed sezonem, w przeciwieństwie do płocczanek, klub ten dodatkowo się wzmocnił. Do kadry dołączyły mocno już spolszczone zawodniczki azjatyckiego pochodzenia, reprezentujące w poprzednim sezonie barwy ekstraklasowego zespołu Wałkuscy Łomża, finalisty Pucharu Polski - Ren Bingram i Dang Rui Fang (na zdjęciu). I właśnie w turnieju półfinałowym Pucharu Polski, rozegranym w Wyszogrodzie, płocczanki miały okazję zmierzyć swoje siły z Azjatkami. Niestety w konfrontacji tej wyszły bardzo mizernie.
W sobotę wszystko wskazuje na to, że Bingram i Fang zaprezentują się na pierwszym stole zespołu przyjezdnego. Trener z Białegostoku ma jeszcze do dyspozycji Białorusinkę Lizavetę Karasiovą, która była już w Płocku z okazji meczów barażowych. Bardziej jednak prawdopodobne jest, że skorzysta znanej płocczankom nie tylko z baraży Aleksandry Dąbrowskiej i tegorocznej mistrzyni Polski juniorek w grze podwójnej Klaudii Nawrockiej, lub z Marty Lis, znanej płocczankom jeszcze z gier w II lidze.
Zawodniczki Nadwiślanina BS Mazowsze Płock przystąpią do meczu z Galaxy mając na koncie dwie porażki, ale też i pierwsze małe punkty zdobyte w pierwszej lidze (Sylwia Szelkowska w grze pojedynczej i Katarzyna Bagrowska z Aleksandrą Lau w grze podwójnej). Rywalki w dwóch kolejkach przegrały natomiast tylko cztery pojedynki, pokonując 7:3 Noteć Inowrocław i 9:1 GKTS Gdańsk. W tabeli zajmują trzecie miejsce, ale wyprzedzają je jedynie zespoły, które rozegrały o jeden mecz więcej.
Nietrudno ocenić szanse obu zespołów w sobotniej konfrontacji. Ale jak zwykle ze strony płocczanek można liczyć na walkę do ostatniej piłeczki, a może na jakąś niespodziankę. Generalnie każdy wynik inny jak 10:0 dla gości będzie sukcesem gospodarzy.
Na pocieszenie płocczankom pozostaje fakt, że w kolejnych Wojewódzkich Turniejach Klasyfikacyjnych do mistrzostw Polski, tym razem w kategorii juniorek i kadetek, które zostaną rozegrane w ten weekend zawodniczki Nadwiślanina będą rozstawione w losowaniu z numerami jeden. W juniorkach (rocznik 1996 i młodsze) Aleksandra Lau i w kadetkach (rocznik 1999 i młodsze) Dominika Wolińska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz