FOT. J. Stankowski |
W czwartek w płockim ratuszu o przygotowaniach do imprezy opowiadali Sebastian Chmara, który odpowiada za zaproszenia dla zawodników biorących udział w mitingu, Jacek Koziński prezes MUKS-u Płock, dyrektor wykonawczy ds. marketingu PKN Orlen SA Leszek Kurnicki oraz prezydent Płocka Andrzej Nowakowski.
Organizatorzy zamierzają przygotować na Starym Rynku trybuny, które pomieszczą 800 widzów. Dla pozostałych chętnych, którzy nie zdołają zająć miejsc siedzących, przygotowane zostaną specjalne telebimy, na których będzie można na bieżąco śledzić rywalizację. Pokaże ją również na żywo TVP Sport.
Organizatorzy zdecydowali, że w pierwszej edycji Orlen Cup rywalizacja odbywać się będzie w skoku o tyczce mężczyzn i pchnięciu kuli mężczyzn. Być może w kolejnych imprezach tego typu lista konkurencji zostanie nieznacznie rozszerzona. Wiadomo jednak, że nie znajdą się na niej żadne konkurencje rzutowe.
Sebastian Chmara poinformował, że prowadził rozmowy z Pawłem Wojciechowskim i jego menadżerem na temat startu w Płocku. Na razie nie ma jednak ostatecznej decyzji w tej sprawie, ponieważ aktualny mistrz świata długo leczył kontuzję i trudno obecnie powiedzieć, w jakiej jest formie. Na pewno jednak na rozbiegu dla tyczkarzy pojawi się czwarty w MŚ Łukasz Michalski. Będzie również Przemysław Czerwiński, który rywalizuje z Michalskim i Wojciechowskim o medale seniorskich mistrzostw Polski. Pojawią się także młodzi i perspektywiczni Piotr Lisek i Robert Sobera. Największą gwiazdą spośród tyczkarzy, którzy potwierdzili już swój przyjazd do Płocka, jest reprezentant Niemiec Raphael Holzdeppe, który ma swoim dorobku brązowe medale Igrzysk Olimpijskich i Mistrzostw Europy.
Chociaż wszystko wskazuje na to, że nie należy w Płocku spodziewać się najlepszych kulomiotów z USA (mają w tym czasie krajowe zawody), jednak lista startowa pchnięcia kulą już teraz zapowiada się imponująco. Otwiera ją gwiazdor Orlen Teamu Tomasz Majewski, jeden z nielicznych zawodników mogących się pochwalić dwoma złotymi medalami zdobytymi na dwóch kolejnych Igrzyskach Olimpijskich.
Poza nim do Płocka przyjadą na pewno wicemistrz świata Dylan Armstrong z Kanady i Niemiec Ralf Bartels, medalista Mistrzostw Świata i Mistrzostw Europy w hali i na stadionie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz