Po wyjazdowych porażkach w Bydgoszczy można było mieć poważne obawy, czy w decydującym meczu fazy play-out koszykarki Mon-Polu zdołają na tyle zmobilizować się do walki, aby ograć swe rywalki i zapewnić sobie pozostanie w gronie pierwszoligowców. A jednak udało się. Zawodniczki z Płocka rozegrały jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie. Ograły ekipę z Bydgoszczy aż dziewiętnastoma punktami. Potwierdziły tym samym, że ich najpoważniejszym atutem jest gra na własnym boisku.
Najpierw były dwie wygrane w Płocku. Później dwie porażki w Bydgoszczy. W fazie play-out Mon-Pol remisował więc z Batonem Basket 2:2. Do rozstrzygnięcia, który zespołów będzie musiał w kolejnych rozgrywkach biegać po drugo-, a który po pierwszoligowych parkietach potrzebny był więc jeszcze jeden, rozstrzygający o wszystkim mecz.
Pojedynek ten postanowiła obejrzeć większa niż zwyczajowo grupa kibiców z Płocka. W hali sportowej Zespołu Szkół nr 1 przy ulicy Piaska pojawiła się również uzbrojona w trąbki grupka dopingująca ekipę Batona.
Płocczanki od początku meczu narzuciły rywalkom swoje warunki gry. Grały bardzo mocno w defensywie, zmuszając zawodniczki z Bydgoszczy do rzutów z nieprzygotowanych pozycji. A że świetnie spisywały się również na bronionej tablicy, bydgoszczanki nie miały zbyt wielu okazji do ponawiania akcji.
Zupełnie inaczej wyglądała gra Mon-Polu. Akcje były rozgrywane długo, a piłka trafiała ostatecznie do najlepiej ustawionej zawodniczki, której nie pozostawało nic innego niż trafić do kosza. A jeśli się to nie udało, zbierały piłkę z tablicy i szykowały się do dobitki.
Niemal cały mecz toczył się pod dyktando zespołu prowadzonego przez trenerów Ireneusza Jasińskiego i Michała Mrówczyńskiego. Jedynie w trzeciej kwarcie płocczanki nieco zgubiły rytm gry, co Baton wykorzystał, wygrywając tę część spotkania. Pozostałe były jednak prawdziwym popisem Mon-Polu, który wygrał wysoko i w pełni zasłużenie. I dzięki temu pozostał w pierwszej lidze.
Mon-Pol Płock – Baton Basket 25 Bydgoszcz 81:62 (21:12, 12:20, 20:13, 25:15)
Mon-Pol: Szarzyńska 26, Maj 22, Sikorska 8, Morawiec 9, Krzysztofik, Iwan, Domańska 2, Trzewikowska, Kutycka 2, Gruchot, Trzeciak 2.
Baton: Palacz 3, Szybała 26, Bandoch 3, Pytlarczyk 14, Faleńczyk 4, Walczak, Cilińdź, Pawlikowska 4, Rudzińska 5, Putkamer, Szpakowska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz