
Piłkarze z Płocka doskonale poradzili sobie w anormalnych warunkach, jakie panowały na stadionie miejskim w Elblągu. Ekipę prowadzoną przez trenera Marcina Kaczmarka w wyjazdowym meczu z Concordią wspierała grupa około 120 kibiców. To liczba, która musi budzić podziw. Tym bardziej, że miejscowych fanów piłki nożnej było na stadionie zdecydowanie mniej niż przyjezdnych. Czyżby wyczuwali, że ich zespół nie poradzi sobie z celującymi w awans do płocczanami?