Rewanżowe spotkanie między AZS PWSZ Jutrzenką Płock a Słupią Słupsk zapowiada się bardzo emocjonująco. Drużyna prowadzona przez trenerów Jarosława Stawickiego i Marka Przybyszewskiego wygrywała swoje mecze w Słupsku zarówno w sezonie 2011/2012 jak i w obecnych rozgrywkach. W zeszłym sezonie płocczanki przegrały jednak mecz u siebie. Tym razem chcą udowodnić, że są w stanie zdobyć dwa punkty również w Blaszak-Arenie. I na pewno nie są bez szans.
W meczu inaugurującym pierwszą rundę obecnego sezonu Jutrzenka wygrała w Słupsku ze Słupią 27:23, prowadząc do przerwy 15:10. Najskuteczniejszą z płockich zawodniczek była wówczas Marta Krysiak, która zdobyła siedem bramek. Tylko jedną mniej zapisała wchodząca dopiero do drużyny Martyna Borysławska, która szybko i w pełni zasłużenie zyskała sobie status jednej z gwiazd zespołu.
Po pierwszej rundzie spotkań Słupia zajmuje czwarte miejsce w tabeli pierwszej ligi z dorobkiem 12 punktów. Zespół ze Słupska wygrał sześć meczów, trzy razy schodził z boiska pokonany. Jutrzenka ma tylko sześć punktów za trzy zwycięstwa (przy sześciu porażkach). Wynik meczu, który zostanie rozegrany w sobotę 9 lutego o 14.00 pozostaje jednak sprawą otwartą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz