Kara dla Orlen Wisły, walkower na korzyść gości. Płocczanie zapowiadają odwołanie

Komisarz ligi Związku Piłki Ręcznej w Polsce, Bogusław Trojan podjął decyzję w sprawie nierozegranego meczu pomiędzy Orlenem Wisłą Płock a Piotrkowianinem. Przyznał walkower 10:0 na korzyść zespołu gości i nałożył na SPR Wisłę Płock "karę administracyjną" w wysokości czterech tysięcy złotych. SPR Wisła Płock zapowiada złożenie przysługującego klubowi odwołania od tej decyzji. Będzie je rozpatrywać Komisja Odwoławcza ZPRwP. Kiedy? Nie wiadomo, samo odwołanie jeszcze nie zostało złożone.

Bogusław Trojan podkreśla na oficjalnej stronie związku, że dogłębnie zbadał wszystkie szczegóły zajścia. Za podstawę swojej decyzji podał regulamin rozgrywek, zapisy w meczowym protokole, raport delegata związku i... postępowanie wyjaśniające. 

- Zdaję sobie sprawę, że ta sprawa bulwersowała środowisko piłki ręcznej w całej Polsce i podkreślam, że poświęciłem bardzo dużo czasu na zbadanie wszelkich jej szczegółów - pisze komisarz ligi na stronie ZPRwP. - To co się wydarzyło, z pewnością wydarzyło się ze szkodą dla całej piłki ręcznej, niemniej jednak wszyscy musimy się opierać na obowiązujących przepisach. W moim odczuciu decyzja ta winna jednak służyć wzmocnieniu pozytywnego wizerunku naszej dyscypliny, jako takiej, która stosuje te same reguły dla wszystkich, niezależnie czy mówimy o PGNiG Superlidze czy też rozgrywkach niższego szczebla  - podkreśla, dodając jednocześnie - Niewątpliwie ten przypadek stanowi asumpt do tego, aby Kolegium Ligi ZPRP, przy udziale związkowych prawników, pochyliło się nad zmianą obowiązującego obecnie regulaminu. Z pewnością wprowadzenie normy generalnej, nakazującej wszystkim zainteresowanym stronom bezwzględne dążenie do rozegrania spotkania. Niemniej jednak obecne przepisy dopuszczają możliwość piętnastominutowego spóźnienia ekipy medycznej, w momencie orzekania taki regulamin obowiązuje wszystkie strony i do tych zapisów miałem obowiązek się odnieść, co też uczyniłem - kończy.

SPR Wisła Płock poza lakonicznym komunikatem zapowiadającym złożenie odwołania, nie komentuje w żaden sposób decyzji komisarza ligi.