Od zwycięstwa
do zwycięstwa kroczą piłkarze ręczni SKF Wisła z rocznika 1996 w
rozgrywkach Mazowieckiej Ligi Juniorów. Tym razem młodzi płocczanie
rozbili w Radomiu ekipę tamtejszego Lidera 42:15. Najwięcej
bramek dla zwycięskiego zespołu zdobył tym razem Oskar Gawski,
który dziewięciokrotnie wpisywał się na listę strzelców. W
ośmiu kolejkach spotkań ekipa prowadzona przez trenerów Olgierda
Sęka i Przemysława Zielińskiego zanotowała osiem zwycięstw.
Młodzi nafciarze pewnym krokiem zmierzają do wygrania rozgrywek
MLJ.
Gospodarze
nie zamierzali poddawać się bez walki. Dzięki temu w pierwszym
kwadransie mecz był wyjątkowo wyrównany. Kiedy jednak trzy kolejne
bramki zdobyli Maciej Kajak, Oskar Gawski i Wiktor Bronowski,
gospodarze wyraźnie stanęli. Chociaż przewaga płocczan nie była
jeszcze zbyt wielka, gracze Lidera jakby stracili wiarę, że mogą
jeszcze odmienić losy meczu. Nafciarze tymczasem jakby na to
czekali. Wygrywając końcówkę pierwszej połowy 11:6, zapewnili
sobie wyraźne, ośmiobramkowe prowadzenie.
To,
co wydarzyło się w drugiej części gry, przejdzie do historii
mazowieckiej piłki ręcznej. Płocczanie zagrali niezwykle twardo i
ostro (ale to nie znaczy, że brutalnie) w defensywie, pozwalając
ekipie gospodarzy na zdobycie zaledwie trzech bramek!!! Sami zaś w
tym czasie zdobyli 22 gole, nie pozostawiając tym samym Liderowi
nawet cienia wątpliwości, komu należy się zwycięstwo.
Marcin
Ruciński po raz kolejny udowodnił, że jest klasowym bramkarzem,
chociaż tym razem miał skuteczność na poziomie „tylko” 48
procent. Na efektowne zwycięstwo w Radomiu solidnie zapracowali
również Oskar Gawski, który zdobył dziewięć bramek i Jakub
Moryń, który trafiał siedmiokrotnie. Warto jednak zauważyć, że
płoccy szkoleniowcy skorzystali z jedenastu zawodników grających w
polu i każdy z nich co najmniej raz wpisał się na listę
strzelców.
Lider Radom –
SKF Wisła I Płock 15:42 (12:20)
Wisła:
Ruciński -
Olejniczak 2, Lisowski 1, Kajak 2, Skibiński 3,
Kajak 4, Sowul 3, Moryń 7, Bronowski 6, Gawski 9, Karolak 1,
Wilamowski 4.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz