Przedstawiciele
dwóch płockich klubów wzięli udział w 16. edycji Pucharu Polski Wushu. Zarówno ekipa Uczniowskiego Klubu Sportowego Sanda jak i UKS
Fu
Hok Kuen (na zdjęciu) spisały się doskonale, sięgając łącznie po 19 medali.
W imprezie, która odbywała się w Warszawie, wzięło udział 200
zawodniczek i zawodników z całej Polski, startujących we
wszystkich odmianach wushu.
Reprezentujący
UKS Sanda Płock podopieczni trenerów Piotra Paśnika i Konrada
Góreckiego wystartowali w czterech konkurencjach: Qingda juniorów i
seniorów oraz sanda juniorów i seniorów. Po złote medale
sięgnęli: Helena Mieszkowicz (7-8 lat, Qingda
do 25 kg), Patrycja Paśnik (9-10 lat, Qingda do 35 kg), Mateusz
Dymek (13-14 lat, Qingda do 42 kg), Katarzyna Klepacka (13-14 lat,
Qingda do 54 kg), Dagmara Tchorek (15-16 lat, Qingda do 48 kg),
Kasper Kalbarczyk (17-18 lat, Qingda do 65 kg), Daniel Kuźmiński
(19-35 lat, Qingda do 65 kg), Mateusz Londowski (19-35 lat, Qingda do
75 kg) oraz Marcin Dymek (17-18 lat, Sanda do 65 kg). Ze srebrnymi
krążkami do Płocka wrócili: Dominik Wszelaki (13-14 lat, Qingda
do 65 kg), Kamil Gawiński (19-35 lat, Sanda do 65 kg) i Adam Grzelak
(19-35 lat, Sanda do 70 kg).
Ekipa UKS Fu
Hok Kuen wystartowała w konkurencji
form tradycyjnych ręcznych południowych, form z kijem oraz walce
sportowej sanda. – Na
słowa uznania zasługują wszyscy
nasi zawodnicy, a szczególnie dzieci i młodzież. Kategorie
podczas zawodów były ustalone z dużą rozpiętością wiekową, co
stanowiło dodatkowe utrudnienie – powiedział
prezes UKS Fu Hok
Kuen Zbigniew Błaszczak. – W każdym naszym starcie widoczna była
ogromna determinacja oraz postęp umiejętności wypracowany podczas
treningów. Tym bardziej, że dla części startujących było to
pierwsze tak poważne zawody oznaczające zaciętą rywalizację z
krajową czołówką.
Bardzo
dobrze spisała się najmłodsza w ekipie Emilia Rychlewska.
Dziewięciolatka pierwszego dnia wystartowała w kategorii do 12 lat
w konkurencji form ręcznych południowych. Chociaż musiała
rywalizować z kilkoma starszymi od siebie zawodniczkami, okazała
się zdecydowanie najlepsza. Drugiego dnia prezentowała formy z
kijem. Tym razem musiała zadowolić się „dopiero” drugim
miejscem. Co ciekawe, tym razem w jej kategorii prezentowali się
również chłopcy. Organizatorzy docenili klasę Emilii, wręczając
jej „Puchar dla najlepszej zawodniczki Taolu do lat 12”. –
Dwa medale i puchar to dla mnie niesamowite
osiągnięcie –
powiedziała
Emilia. – Byłam
doskonale przygotowana przez mojego trenera Michała
Wojciechowskiego. Tak dobrze, że do formy ręcznej podeszłam
praktycznie bez żadnego stresu. Gorzej było z kijem, bo trenuję go
dopiero od czterech miesięcy, a wiedziałam, że kilku moich
konkurentów ćwiczy takie formy dużo dłużej. Wiem, że nie było
jeszcze idealnie, ale wystarczyło to
do zdobycia medalu,
czym zaskoczyłam chyba wiele osób, w tym siebie. Pokonałam też
kilku chłopaków i
to jest dopiero
fajne.
Czternastoletni
Szymon Rychlewski (brat Emilii) także wystartował w formach
ręcznych południowych oraz formach z kijem. W tej pierwszej
konkurencji był jednym z najmłodszych zawodników kategorii
wiekowej 12-18 lat. Chociaż Szymon trenuje dopiero od dwóch lat, a
rywale mogli się pochwalić zdecydowanie dłuższym stażem, wykonał
swoją formę tak dobrze, że wywalczył dzięki temu srebrny medal.
W konkurencji z kijem zadowolić się musiał piątym miejscem.
Dwa
medale zdobyła również dwukrotna brązowa medalistka
ubiegłorocznych Mistrzostw Świata Andżelika Stefańska. Płocczanka
okazała się bezkonkurencyjna w formach ręcznych południowych w
kategorii 18–40. Drugi swój medal, tym razem srebrny, wywalczyła
w kiju. W konkurencji form ręcznych południowych w kategorii
mężczyzn 18-40 lat po brąz sięgnął Michał Kowalski. Trzeci był
również Paweł Pokorski, który wystartował po raz pierwszy w
walkach Quingda seniorów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz