Piłkarze ręczni Orlen Wisły zajęli piąte miejsce w turnieju EVFH Cup. W swoim ostatnim spotkaniu ekipa prowadzona przez trenera Larsa Walthera rozbiła w niedzielę Montpellier Agglomeration HB 36:29. W sobotę płocczanie przegrali z MKB Veszprem oraz z Paris Saint-Germain. – Graliśmy zupełnie nieźle, ale przegraliśmy te dwa mecze, ponieważ popełniliśmy zbyt dużo prostych błędów. W niektórych sytuacjach moi gracze tracili koncentrację, a rywale wykorzystywali to zimną krwią – powiedział trener Lars Walther, oceniając dwa pierwsze mecze. – Uważam, że porażki różnicą dwóch-trzech bramek bardziej oddawałyby różnicę dzielącą nas od sobotnich przeciwników.
Duński szkoleniowiec nafciarzy przyznał, że niemały wpływ na końcowe rezultaty meczów z MKB i PSG miały częste zmiany w składzie. Podkreślił przy tym, że występując w turnieju, w którym trzeba rozegrać dwa mecze w jednym dniu, nie da się uniknąć rotowania składem. – Na szczęście to turniej szkoleniowy, na którym mamy trenować pewne zagrania – tłumaczył Lars Walther.
O ile w sobotę sztab szkoleniowy Orlen Wisły miał co najwyżej połowiczne powody do zadowolenia (pierwsze połowy obu meczów były całkiem niezłe, dużo gorzej było po przerwie), to w niedzielę nafciarze zagrali decydowanie lepiej. Klasą dla siebie byli obaj bramkarze, ale na szczególne wyróżnienie zasłużył Marcin Wichary, który bronił z 60-procentową skutecznością (Marin Sego miał nieco poniżej 50 procent).
Świetnie zaprezentował się również Petar Nenadić, który zdobył dziewięć bramek. Wprawdzie czterokrotnie trafiał z linii siedmiu metrów, ale skuteczne egzekwowanie rzutu karnego to sztuka, która nie zawsze udawała się nafciarzom w poprzednim sezonie.
Przed rozpoczęciem sezonu 2012/2013 Orlen Wisła zagra jeszcze w turnieju w Brześciu, który równbież będzie bardzo ciekawie obsadzony. Przed wrześniowym turniejem o dziką kartę Velux Ligi Mistrzów płocczanie będą więc mieli okazję poćwiczyć jeszcze te elementy gry, które wymagają poprawy.
Orlen Wisła Płock - Montpellier Agglomeration HB 36:29 (21:14)
Orlen Wisła: Wichary, Sego - Nenadić 9, Syprzak 5, Ghionea 4, Kubisztal 3, Wiśniewski 3, Nikcević 3, Spanne 2, Zołoteńko 2, Toromanović 2, Paczkowski 2, Kavas 1, Eklemović, Kwiatkowski, Twardo.
Montpellier: Robin, Prost - Grebille 9, Gajić 8, Metlicić 4, Bonnefond 3, Mamelund 2, Joli 1, Saidani 1, Arvin-Berod, L. Karabatić, Malmagro, Thouvenot.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz