Niegościnni gospodarze

Fot. Katarzyna Krzywańska

Sześcioosobowa polska ekipa okazała się absolutnie bezkonkurencyjna w piątym Pucharze Europy w Karate Tradycyjnym. Impreza rozegrana została w płockiej Orlen Arenie z udziałem ośmiu zawodniczek i ośmiu zawodników wyznaczonych przez Komitet Techniczny Międzynarodowej Federacji Karate Tradycyjnego (ITKF). Wśród pań Polki zajęły cztery pierwsze miejsca, a w rywalizacji panów Polacy stanęli na dwóch najwyższych stopniach podium. Najlepsi okazali się Justyna Marciniak i Rafał Wajda. Gościem honorowym turnieju był prezydent Międzynarodowej Federacji Karate Tradycyjnego Richard Jorgensen.

Rozgrywane systemem pucharowym zawody zostały podzielone na konkurencje techniczne (kitei, kata) oraz bezpośrednią walkę. Kto chciał w Orlen Arenie walczyć o najwyższe laury, musiał wykazać się wszechstronnością o doskonałym przygotowaniem technicznym. – Puchar to nie tyle zawody, lecz pokaz karate. Zaprezentowanie sztuki karate tradycyjnego na możliwie najwyższym poziomie to główna idea pucharów – mówił podczas ceremonii otwarcia Włodzimierz Kwieciński,  wiceprezydent ITKF i prezes Polskiego Związku Karate Tradycyjnego.

Najlepszą zawodniczką płockiego turnieju okazała się Justyna Marciniak z Lubelskiego Klubu Karate Tradycyjnego. W finale stoczyła zacięty bój ze swoją klubową koleżanką Małgorzatą Baranowską. – To zwycięstwo wcale nie przyszło łatwo. W Pucharze startowało pięć polskich zawodniczek. Wszystkie doskonale znamy swoje dobre i złe strony – przyznała zwyciężczyni po zakończeniu finału. – W kumite czuję się dobrze i dzięki dwóm wygranym walkom udało mi się wejść do pierwszej czwórki. Ale nie jestem w najwyższej formie, bo ciężko trenuję przed Mistrzostwami Świata. Mam nadzieję, że na tę imprezę będę przygotowana jak należy.

Finał rywalizacji mężczyzn był wewnętrzną sprawą Polaków, a jednocześnie wielkim rewanżem za poprzednią edycję Pucharu Europy. Dwa lata temu lepszy okazał się Damian Stasiak (TS Sokół Aleksandrów Łódzki). Tym razem po niezwykle interesującej walce zwyciężył Rafał Wajda (AKT Niepołomice). – Cieszę się ze zwycięstwa i poprawienia wyniku z Łodzi, gdzie dwa lata temu byłem drugi – mówił Rafał Wajda. – Finałowa walka była dla mnie bardzo trudna, bo z Damianem doskonale znamy swoje możliwości.

Powody do zadowolenia mógł mieć w Płocku trener kadry narodowej, który przed laty również należał do ścisłej światowej czołówki karateków. – To był pokaz karate tradycyjnego na bardzo wysokim poziomie. Oczywiście, wiem, że cały czas musimy się doskonalić. Walki były bardzo efektowne, mogły podobać się publiczności – przyznał trener Krzysztof Neugebauer. – Widać w tym już elementy budo. Wiele było koncentracji, a akcje nie wynikały z technik fizycznych, lecz z energii człowieka na człowieka.

Wyniki V Pucharu Europy w Karate Tradycyjnym ORLEN 2012:
Kobiety
1. Justyna Marciniak – Polska (Lubelski KKT)
2. Małgorzata Baranowska – Polska (Lubelski KKT)
3. Anna Stachurska – Polska (KK Pruszków)
4. Marta Niewczas – Polska (AKT Rzeszów)
5-8: Dovile Aladaityte (Litwa), Maria Depta (TS Sokół Aleksandrów Łódzki), Kathrin Hubatsch (Niemcy), Fanny Riols (Francja)

Mężczyźni
1. Rafał Wajda – Polska (AKT Niepołomice)
2. Damian Stasiak – Polska (TS Sokół Aleksandrów Łódzki)
3. Dejan Nedev – Macedonia
4. Jakub Stepan – Czechy
5-8: Paul Brunner (Niemcy), Thomas El Marhomy (Francja), Vladimir Pucha (Ukraina), Gevorg Sargsyan (Armenia)