Efektowne
zwycięstwo na wyjeździe zanotowała rezerwowa drużyna Wisły.
Płocczanie rozgromili w Szydłowie tamtejszą Koronę, chociaż
kończyli mecz w mocno okrojonym składzie. Dwóch podopiecznych
trenera Zbigniewa Mierzyńskiego ukaranych zostało czerwonymi
kartkami. Swój wyjazdowy mecz w dziewiątkę kończyli również
Błękitni. Ekipa z Gąbina miała jednak dużo trudniejsze zadanie,
bo grała na boisku lidera grupy północnej mazowieckiej czwartej
ligi. Podopieczni trenera Marka Ledziona z gorącego terenu wywieźli
niezwykle cenny jeden punkt.
Spotkanie
w Szydłowie nie rozpoczęło się dla Młodej Wisły zbyt dobrze.
Już w dziesiątej minucie płocka defensywa popełniła poważny
błąd, który z zimną krwią wykorzystał Łukasz Kosiorek. Na
szczęście na odpowiedź nie trzeba było czekać. W 25. minucie do
wyrównania doprowadził Jakub Kustra. Kilka minut później goście
wyszli na prowadzenie dzięki bramce Krzysztofa Garczewskiego. Ten
sam zawodnik jeszcze przed przerwą zdobył kolejnego gola. Po
zmianie stron dominację przyjezdnych potwierdziły trafienia, które
na swoim koncie zapisali jeszcze Michał
Kołodziejski,
Daniel
Mitura
i
Łukasz
Stański.
Niestety, humor trenerowi Zbigniewowi Mierzyńskiemu zepsuły
czerwone kartki, które zobaczyli Damian Skumórski (za drugą żółtą)
i Przemysław Szabat.
Gąbińscy Błękitni
walczyli na wyjeździe z prowadzącą w tabeli ekipą z Targówka.
Gospodarze zdawali się być murowanym faworytem pojedynku z
beniaminkiem, ale podopieczny trenera Marka Ledziona wcale nie
zamierzali poddawać się bez walki. Przez pół godziny bronili się
niezwykle skutecznie. Dopiero w 32. minucie Michał Kłosiński
musiał wyciągać piłkę z siatki po strzale Łukasza Fijołka.
Niezrażeni takim obrotem goście już osiem minut później
doprowadzili do wyrównania.
Sytuacja gąbinian
mocno się skomplikowała w 60. minucie. Po dośrodkowaniu na pole
karne piłka trafiła w rękę Michała Tomaszewskiego. Winowajca
został za to ukarany czerwoną kartką, a rzut karny wykorzystał
Marcin Kolasiński. Gospodarze ponownie objęli więc prowadzenie, a
Błękitni przez końcowe 30 minut musieli grać w osłabieniu.
Nie dopuścili jednak miejscowych do klarownych sytuacji pod swoją
bramką. Mało tego – kilka minut przed końcowym gwizdkiem Mateusz
Nowak zdołał doprowadzić do wyrównania. Tuż przed
zakończeniem zawodów drugą żółtą, a w konsekwencji tego
czerwoną kartkę zobaczył Radosław Wiśniewski. W tej sytuacji
wyjazdowy remis z liderem należy uznać za wielki sukces Błękitnych,
którzy zdobywając jeden punkt, umocnili się w górnej części
tabeli.
Niestety, kolejną
porażkę – tym razem wyjazdową z KS Łomianki zaliczył na swoim
koncie Amator. Piłkarze z Maszewa coraz bardziej grzęzną w strefie
spadkowej, mając tylko dwa punkty więcej od ostatniej w tabeli
Korony Szydłowo.
IV liga, 24. kolejka:
Korona
Szydłowo
-
Wisła
II
Płock
1:6
(1:3)
Bramki:
Kosiorek
(10.)
dla Korony oraz Kustra
(25.),
Garczewski
2 (30.
i 37.),
Mitura
(50.),
Kołodziejski
(65.)
i Stański
(80.)
dla Wisły II
Wisła
II:
Kwiatkowski
-
Śnieć,
Sielewski,
Adamczyk
(70.
Szabat),
Skumórski
-
Mitura,
Rutkowski,
Sokołowski
(46.
Stański),
Pielak
(46.
Kołodziejski)
-
Kustra
(60.
Wiejski),
Garczewski.
GKP
Targówek
-
Błękitni
Gąbin
2:2
(1:1)
Bramki:
Fijołek
(32.)
i Kolasiński
(60.
- karny) dla GKP oraz Jasiński
(40.)
i Nowak
(84.)
dla Błękitnych
Błękitni:
Kłosiński
-
Seklecki,
Tomaszewski,
Kiełbasa,
Nowak
-
Jasiński
(70.
Knapik),
Skierkowski,
Józwiak,
Dębicki,
Różycki
(90.
Paczkowski)
-
Wiśniewski.
KS
Łomianki
-
Amator
Maszewo
3:1
(2:1)
Bramki:
Kawka
(25.),
Piros
(37.)
i Gac
(80.)
dla GKP oraz Golatowski
(44.)
dla Amatora
Pozostałe rezultaty: Marcovia 2000 Marki - Mławianka Mława 3:0, Huragan Wołomin - Kasztelan Sierpc 4:0 (1:0), Ostrovia Ostrów Mazowiecka - Nadnarwianka Pułtusk 0:0, MKS Przasnysz - MKS Ciechanów 5:1 (2:0), Tęcza 34 Płońsk - Bug Wyszków 0:0. Pauzowała Wkra Żuromin. Tabela: 1. GKP 54, 2. Bug 49, 3. Mławianka 43, 4. Wisła II 43, 6. Błękitni 37, 16. Amator 18
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz