Futboliści amerykańscy z Płocka nie zagrają w sezonie 2012 w PLFA I. W meczu barażowym rozegranym na boisku przeciwników Mustangi przegrały z Zagłębiem Steelers Interpromex 8:22. Drugoligowiec z Płocka po raz kolejny nie zdołał wywalczyć awansu w meczu barażowym. Oznacza to, że dziewiąta drużyna pierwszej ligi zdołała uniknąć degradacji i w przyszłym cyklu rozgrywkowym w dalszym ciągu grać będzie wśród najlepszych. Mustangi zaś będą musiały znowu walczyć na zapleczu ekstraklasy. Mimo porażki w sobotnim barażu był to najlepszy sezon w dotychczasowej historii płockiego klubu.
Początek meczu był niezwykle wyrównany. Stawka meczu sparaliżowała trochę oba zespoły, wpływając na brak płynności w grze. Pierwsi swoją niemoc przełamali gospodarze, którym udało się wykonać akcję biegową zatrzymaną na dwunastym metrze. 29-jardowe kopnięcie na trzy punkty zamienił Wojciech Koper. Druga kwarta nie przyniosła żadnych zdobyczy punktowych, więc do przerwy gospodarze mogli cieszyć się jedynie skromnym prowadzeniem 3:0.
Trzecia kwarta należała jednak zdecydowanie do Hutników. Świetne podania Michała Krzelowskiego wykorzystali Łukasz Strzelecki i Krzysztof Płachowski. Po ich przyłożeniach ta część gry skończyła się przy prowadzeniu miejscowych 16:0.
Ostatnia odsłona pojedynku barażowego zaczęła się od biegowej akcji Macieja Łebkowskiego i podwyższenia Łukasza Pietrzaka. Jeśli Mustangi zorganizowałyby jeszcze jedną równie skuteczną akcję, doprowadziłyby do remisu. Niestety, ostatnie słowo należało do Marcina Bratuszewskiego, który popisał się przyłożeniem po 18-jardowej akcji biegowej.
– Mecz był wyrównany. Zabrakło nam konsekwencji. Zawiodła taktyka, którą obraliśmy. Był to mój ostatni mecz w charakterze trenera Mustangów. Wierzymy, że w przyszłym roku uda nam się pozyskać szkoleniowca – komentował zawiedziony Paweł Kęsy, trener Mustangs Płock. – Teraz mamy czas na odpoczynek po długim sezonie. Jednak jeszcze w październiku planujemy rekrutację. W przyszłym roku wrócimy mocniejsi i ponownie powalczymy o awans do pierwszej ligi.
I kwarta:
3:0 29-jardowe kopnięcie z pola Wojciecha Kopra
III kwarta:
10:0 przyłożenie Łukasza Strzeleckiego po 50-jardowej akcji po podaniu Michała Krzelowskiego (podwyższenie za jeden punkt Wojciech Koper)
16:0 przyłożenie Krzysztofa Płachowskiego po 28-jardowej akcji po podaniu Michała Krzelowskiego
IV kwarta:
16:8 przyłożenie Macieja Łebkowskiego po 15-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Łukasz Pietrzak)
22:8 przyłożenie Marcina Bratuszewskiego po 18-jardowej akcji biegowej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz