Już w środę 12 października na stadionie im. Kazimierza Górskiego płocka Wisła zmierzy się z Arką Gdynia. Mecz rozpocznie się o 19.47. Wyznaczenie tej godziny na początek ligowego spotkania jest sposobem na uczczenie rocznicy powstania klubu, założonego w 1947 roku. Środowy przeciwnik nafciarzy w sezonie 2010/2011 występował jeszcze w ekstraklasie. W obecnych rozgrywkach miał walczyć o powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej, tymczasem spisuje się zdecydowanie poniżej swoich możliwości.
Wisła spotykała się z Arką dziewięciokrotnie, notując na swoim koncie dwie wygrane, pięć remisów i dwie porażki. Na własnym stadionie płocczanie raz pokonali Arkę, czterokrotnie z nią remisując. Oznacza to, że historia teoretycznie przemawia na korzyść gospodarzy, ale w praktyce może to nie mieć żadnego znaczenia. Wszak całkiem niedawno podobnie było z Gieksą Katowice.
Arka jeszcze niedawno znajdowała się w strefie spadkowej, ale w 13. kolejce rozbiła u siebie Zawiszę Bydgoszcz aż 5:2. Dzięki temu gdynianie z 15 punktami awansowali na dwunaste miejsce w tabeli. Na dorobek punktowy trójmiejskiego zespołu składają się trzy zwycięstwa, sześć remisów i cztery porażki.
W kadrze środowych rywali Wisły nie brakuje zawodników z solidnym doświadczeniem. Najwięcej meczów w ekstraklasie ma na swoim koncie Marcin Radzewicz (188), niewiele gorszy od niego jest przymierzany niedawno do płockiego zespołu Tomasz Jarzębowski (179). Sporą grupę w obecnej ekipie Arki stanową byli zawodnicy Floty, których do gry w Gdyni namówił Peter Nemec, obecny trener gdynian, który jeszcze w poprzednim sezonie pracował w klubie ze Świnoujścia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz