To był wyjątkowo udany sezon dla AZS PWSZ Jutrzenka Płock. Seniorki wywalczyły awans do pierwszej ligi piłki ręcznej, młodziczki zajęły szóste miejsce w mistrzostwach Polski, niezliczoną ilość trofeów przywieźli z różnych zawodów judocy. Nadszedł wreszcie czas, aby podsumować dokonania kończącego się sezonu, uhonorować najlepszych pamiątkowymi dyplomami, a przede wszystkim porozmawiać przy grillu i zintegrować przedstawicieli dwóch jakże różnych od siebie dyscyplin sportowych.
Prezes Jutrzenki Sławomir Jarosz wręczył dyplomy uznania trenerom zajmującym się judo i piłką ręczną. Przypomniał największe sukcesy, które odniósł klub w minionym sezonie, wyrażając jednocześnie nadzieję, że kolejny będzie co najmniej tak samo udany.
- Przed nami wielkie wyzwania, ale jestem przekonany, że będziemy w stanie im sprostać. Nasze seniorki walczyć będą w pierwszej lidze, która stawia przed nimi zupełnie nowe wymagania, ale znając ich zaangażowanie, jestem przekonany, że zrobią wszystko, aby się utrzymać - mówił prezes Sławomir Jarosz. - Liczę na kolejne udane występy naszych judoków. Mam nadzieję, że zechcą oni iść śladem Patryka Ciechomskiego i odnosić coraz bardziej spektakularne sukcesy nie tylko w kraju, ale i za granicą.
Właśnie Patryk Ciechomski był największym z nieobecnych podczas spotkania w ogródku Miejskiego Zespołu Obiektów Sportowych. Najbardziej utytułowany judoka Jutrzenki już przygotowuje się do nowego sezonu na zgrupowaniu, podczas którego szlifuje formę przed obozem kadry narodowej juniorów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz