Siedemnaście medali płockich lekkoatletów

Fot. Piotr Mieszkowski

Dziewięć medali MUKS Płock i zaledwie o jeden mniej drugiego płockiego klubu MLKL to dorobek płocczan podczas rozegranych w Warszawie mistrzostw Mazowsza juniorów i juniorów młodszych w lekkiej atletyce. Imprezę włączono do cyklu Światowych Dni Lekkiej Atletyki. Złote krążki zdobyli Łukasz Chmura w skoku w dal, Monika Karasiewicz w rzucie oszczepem, Marcin Strusiński w biegu na 400 metrów i Jakub Pawłowski w skoku wzwyż - konkurencji w obu kategoriach wiekowych zdominowanych na podium przez zawodników MLKL. Aż dwa medale, oba w brązowym kolorze przywiozła do domu juniorka młodsza z MLKL Anna Szczutowska, podopieczna trenera Mariusza Kusego. O ile pierwszego dnia zawodów świeciło słońce, o tyle nazajutrz niekorzystne warunki pogodowe przeszkodziły w biciu rekordów życiowych. Coraz wyżej na otwartej przestrzeni skacze weteran z MUKS, Dariusz Bednarski, który podczas mityngu lekkoatletycznego w Łęczycy pokonał poprzeczkę na wysokości 174 cm.

Rozgrywany pierwszego dnia konkurs skoku wzwyż należał do zawodników MLKL. Co ciekawe Jakub Pawłowski, który triumfował wśród juniorów młodszych skoczył tylko trzy centymetry niżej od zwycięzcy konkursu juniorów. Pokonanie poprzeczki na wysokości 188 cm, co wyrównało jego rekord życiowy pozwoliłu mu cieszyć się ze złotego krążka najważniejszej imprezy lekkoatletycznej na Mazowszu w swojej kategorii wiekowej. To nie był jednak koniec radości Jakuba. Poprzeczkę zawieszoną o 9 cm niżej pokonał jego brat, Damian, co starczyło do zajęcia trzeciego miejsca, zatem chłopcy wracali do domu obwieszeni medalami.

W konkursie juniorów do zawodników MLKL należały srebro i brąz, które odpowiednio zdobyli Kamil Nogal (185 cm) i Przemysław Ważyński (175 cm). Damian, Kamil i Przemek nie kryli swojego zadowolenia z uzyskanych wyników, były to ich pierwsze tak duże sukcesy w karierze.

Drugiego dnia zawodów aura przeszkodziła nieco w uzyskaniu rekordów i choć uzyskane wyniki dalekie były od rekordów życiowych, to MLKL swoje plany medalowe zrealizował. Dwa brązowe medale zdobyła juniorka młodsza Anna Szczutowska w rzucie dyskiem (27,88 m) i pchnięciu kulą (9,79 m). Nieco dalej 10.29 pchnęła kulą jej lokalna rywalka z MUKS Płock, która w tym konkursie wywalczyła srebro. O srebrne medale wzbogacili kolekcję medalową MLKL juniorka Monika Gajewska w skoku wzwyż (155 cm) i junior Przemysław Rutkowski w rzucie dyskiem (39,41 m).

Zaledwie jednej setnej sekundy do złotego medalu zabrakło w biegu na 3000 metrów juniorowi MUKS Dariuszowi Szałeckiemu. Z wynikiem 8:58,08 musiał zadowolić się srebrem, choć nad resztą stawki udało mu się wraz ze zwycięzcą biegu uzyskać znaczną przewagę. Pozostali medaliści w biegach bili w Warszawie swoje rekordy życiowe, ale startowali na krótszych niż zwykle dystansach. Srebrna medalistka Marcelina Kawecka ustaliła swoją "życiówkę" w biegu na 400 m na poziomie 60.16 sek., Dominika Muraszewska na 200 m uzyskała życiowy czas 26.95 i zdobyła brązowy medal, zaś Marcin Strusiński uzyskując rekord życiowy na 400 m 52.41 wywalczył złoto. Nieco "słabiej" w tym biegu wypadł Michał Ciarkowski, który z czasem 53.28 odebrał brązowy medal.

Tak jak skok wzwyż należał do zawodników MLKL, tak do MUKS-u należał konkurs rzutu oszczepem juniorek młodszych. Złoto zgarnęła faworytka Monika Karasiewicz, ale tuż za nią z wynikiem gorszym zaledwie o 34 cm uplasowała się Sylwia Szamel. Obie przekroczyły barierę 40 metrów, co powinno dać im kwalifikację na Ogólnopolską Olimpiadę Młodzieży w LA, którą gościć będzie Płock. Trener oszczepniczek Eugeniusz Rój mimo to nie był w pełni zadowolony, twierdząc, że jego zawodniczki stać na jeszcze więcej!