Ciechanowianie w tym sezonie spisują się bardzo kiepsko i okupują ostatnie miejsce w tabeli. Ich szanse na utrzymanie się w północnej grupie mazowieckiej czwartej ligi są iluzoryczne. Nie znaczy to jednak, że oddają swoim rywalom punkty, nie nawiązując z nimi żadnej walki.
Najboleśniej przekonali się o tym gracze rezerw Wisły. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy. Niestety, po zmianie stron na placu gry zaczęli dominować gospodarze, którzy swoją przewagę podkreślili zdobyciem dwóch goli. Usprawiedliwieniem kiepskiego występu drużyny, którą w rundzie wiosennej prowadzi Zbigniew Mierzyński, może być absencja kilku kluczowych zawodników. Młodzież z rocznika 1993 wyjechała do Warszawy na mecz z tamtejszą Legią. Młodzi płocczanie wygrali 1:0, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 44. minucie Damian Koryto, wykorzystując rzut karny.
MKS Ciechanów – Wisła II Płock 2:0 (0:0)
Bramki: Borowiec (53.) i Protsyshen (80.) MKS: R. Olszewski - Russ, Smolinskyi, Kaika, Radulski - Andreichev (Borowiec), Tosik, K. Olszewski, Protsyshen (Kondracki), Storublovtsev - Witkowski (Tarnowski)
Wisła II: Rak - Nowak (Pogłód), Domeradzki (Wachaczyk), Karwan, Grzelak – Skrzynecki, Synowicz, Garczewski, Bieńkowski – Mitura (Kustra), B. Wiśniewski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz