Mecz Wisły Płock z Olimpią Elbląg zapowiada się jako zdecydowanie najciekawsze wydarzenie 25. kolejki wschodniej grupy drugiej ligi. Trzecia drużyna tabeli w Wielką Sobotę o 14.30 rozpocznie w Płocku starcie z liderem rozgrywek. Mecz ma dodatkowe podteksty. Trenerem Olimpii jest Jarosław Araszkiewicz, który ma coś do udowodnienia w Płocku.
To właśnie Araszkiewicza zmienił w Płocku obecny trener nafciarzy Mieczysław Broniszewski. Ta decyzja prezesa Krzysztofa Dmoszyńskiego zakończyła się słabym początkiem rozgrywek w wykonaniu płocczan i buntem piłkarzy ostro stłumionym wyrzuceniem trzech piłkarzy z klubu i przesunięciem kolejnych do zespołu rezerw.
Teraz nafciarze są na fali po trzech zwycięstwach z rzędu. Jednak po meczu w Nowym Dworze Mazowieckim na Łukasiewicza zapanowała szpitalna atmosfera. Lekarze, fizjoterapeuci i masażyści robią wszystko, aby postawić na nogi zawodników, którzy najbardziej ucierpieli w Nowym Dworze. Dotyczy to przede wszystkim Jakuba Zabłockiego.
- Po meczu ze Świtem kontuzji jest tak dużo, że mamy problemy z zestawieniem wyjściowej jedenastki - przyznaje Marek Końko, asystent Mieczysława Broniszewskiego. - Być może będziemy posiłkowali się zawodnikami z zespołu rezerw.
Niewykluczone, że graczami z drugiej drużyny Wisły, o których mówił trener Marek Końko, mieliby znaleźć się przesunięci do niej w trybie karnym Bartosz Wiśniewski i Piotr Karwan. To dodaje kolejnego smaczku sobotniej konfrontacji.
Tymczasem Ekipa z Elbląga, prowadzona od niedawna przez Jarosława Araszkiewicza, zebrała już 45 punktów. Na ten dorobek składa się 12 wygranych, dziewięć remisów i trzy porażki. Dzięki temu Olimpia prowadzi w drugoligowej tabeli, zgłaszając aspiracje do występów w wyższej klasie rozgrywkowej.
Takich samych aspiracji nie ukrywa również płocka Wisła. Drużyna trenera Mieczysława Broniszewskiego, po słabszym początku rundy wiosennej, zanotowała na swoim koncie trzy kolejne wygrane: 3:0 z Ruchem Wysokie Mazowieckie, 2:1 z Wigrami Suwałki oraz 4:0 ze Świtem w Nowym Dworze Mazowieckim. Wisła zebrała dotychczas 41 punktów za 12 wygranych, pięć remisów i siedem porażek.
Podopieczni trenera Mieczysława Broniszewskiego mogą poszczycić się najlepszą grą w ofensywie. W dotychczasowych meczach zdobyli aż 45 bramek. Natomiast Olimpia ma najszczelniejszą defensywę. Elblążanie stracili dotychczas jedynie 15 goli.
Podopieczni trenera Mieczysława Broniszewskiego mogą poszczycić się najlepszą grą w ofensywie. W dotychczasowych meczach zdobyli aż 45 bramek. Natomiast Olimpia ma najszczelniejszą defensywę. Elblążanie stracili dotychczas jedynie 15 goli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz