Dziesięcioletnia Wiktoria Ziemkiewicz, uczennica klasy IV SP 20 w Płocku wygrywając w Gdańsku ogólnopolski turniej o Puchar "Przeglądu Sportowego" i Polskiego Związku Tenisa Stołowego zdobyła nieoficjalny tytuł mistrzyni Polski w kategorii żak (do 10 lat). Płocczanka jest obecnie zawodniczką GLKS Nadarzyn, ale w swojej krókiej karierze zdążyła już reprezentować barwy Victorii Płock i Nadwiślanina Płock. W Wyszogrodzie podczas mistrzostw województwa kadetek złote i srebrne medale wywalczyły Aleksandra Lau i Sylwia Szelkowska z Nadwiślanina. We Włocławku I Memoriał Stefana Rutkowskiego w kategorii open mężczyzn wygrał Robert Wojnarski, trzecia w kategorii kobiet open była Anna Wereszczaka. Oboje reprezentują barwy Nadwiślanina Płock.
Turniej o Puchar Przeglądu Sportowego i PZTS jest ukoronowaniem sezonu w najmłodszej, nieoficjalnej kategorii wiekowej w tenisie stołowym. Aby się do niego zakwalifikować się Wiktoria wygrała wszystkie trzy Wojewódzkie Turnieje Kwalifikacyjne w tej kategorii wiekowej, ale zrezygnowała ze startu w mistrzostwach województwa dziesięciolatków ze względu na udział w Ogólnopolskim Turnieju Kwalifikacyjnym w pierwszej oficjalnej już kategorii wiekowej (do lat 12) młodziczek. Mazowiecki Okręgowy Związek Tenisa Stołowego poszedł na rękę zawodniczce Nadarzyna przyznając jej prawo gry w turnieju o Puchar PS i PZTS.
W Gdańsku, wśród najlepszych w kraju rówieśniczek Wiktoria nie miała sobie równych. Do finału w ośmiu pojedynkach przegrała tylko trzy sety. Ostatnią grę turnieju wygrała 3:2 z Angeliką Janik z OSKiR Podwawelski Kraków. Z triumfu młodej płocczanki najbardziej cieszyli się jej pierwszy trener, a jednocześnie dziadek, znany płocki tenisista stołowy Janusz Rozner i mama Urszula Ziemkiewicz, jeszcze nie tak dawno występująca w ekstraklasie kobiet tenisa stołowego, uczestniczka mistrzostw Europy w tej dyscyplinie sportu.
W Wyszogrodzie tymczasem odbyły się dwudniowe mistrzostwa województwa mazowieckiego w kategorii kadet (roczniki 1996 i 1997), będące jednocześnie eliminacjami do półfinałów Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. W sobotę w turnieju drużynowym drugie miejsce, srebrne medale i awans do dalszych rozgrywek wywalczyły dziewczęta Nadwiślanina Płock - Aleksandra Lau i Sylwia Szelkowska. W niedzielę w turnieju indywidualnym Sylwia Szelkowska zajęła miejsce 5-8, przegrywając jedynie ze zwyciężczynią zawodów Moniką Klimczak z Returnu Piaseczno, a Aleksandra Lau zdobyła srebrny medal mistrzostw województwa. Ola nie musi jednak startować w turnieju półfinałowym do OOM, gdyż dzięki bardzo dobrym wcześniejszym wynikom, zapewniła sobie start od razu w finale OOM - zawodach rangi mistrzostw Polski w tej kategorii wiekowej. W turnieju gry podwójnej Ola z Sylwią zagięły parol na przeciwniczki i zdobyły złoty medal mistrzostw województwa, pokonując w finale debel Patrycja Piętka (GKTS Wiązowna)/Monika Jałowiecka (KS Bogoria Grodzisk Maz.).
W mistrzostwach w Wyszogrodzie wystartowała również Adrianna Adamczyk z Nadwiślanina Słubice. Słubiczanka jest o rok młodsza od najstarszych zawodniczek w tej kategorii wiekowej i na lepszy wynik w mistrzostwach kadetek będzie miała szansę jeszcze za rok. Ale i tak w turnieju indywidualnym znalazła się w tym samym przedziale miejsc (5-8) co Sylwia Szelkowska, przegrywając dopiero w ćwierćfinale. Także w ćwierćfinale i w przedziale miejsc 5-8 Adrianna zakończyła swój udział w turnieju deblowym, w którym wystartowała w parze z Kingą Kalisz z KS Ożarowianka. Dziewczęta przegrały z Olą i Sylwią z Nadwiślanina.
W mistrzostwach w Wyszogrodzie wystartowała również Adrianna Adamczyk z Nadwiślanina Słubice. Słubiczanka jest o rok młodsza od najstarszych zawodniczek w tej kategorii wiekowej i na lepszy wynik w mistrzostwach kadetek będzie miała szansę jeszcze za rok. Ale i tak w turnieju indywidualnym znalazła się w tym samym przedziale miejsc (5-8) co Sylwia Szelkowska, przegrywając dopiero w ćwierćfinale. Także w ćwierćfinale i w przedziale miejsc 5-8 Adrianna zakończyła swój udział w turnieju deblowym, w którym wystartowała w parze z Kingą Kalisz z KS Ożarowianka. Dziewczęta przegrały z Olą i Sylwią z Nadwiślanina.
W miniony weekend nie próżnowali inni płocccy tenisiści stołowi. Dość silna ekipa wybrała się do pobliskiego Włocławka na mocno obsadzony I Memoriał Stefana Rutkowskiego, tamtejszego działacza. W kategorii mężczyzn open triumfował Robert Wojnarski z Nadwiślanina Płock pokonując w finale Krzysztofa Leszczyńskiego z Bydgoszczy 3:1. W turnieju open kobiet trzecie miejsce zajęła młodziczka z Nadwiślanina Anna Wereszczaka, choć w turnieju przegrała tylko jeden pojedynek, ze zwyciężczynią - kadetką Pauliną Rogińską ze Startu Lubraniec. Ania może jednak pochwalić się zwycięstwem 3:1 nad 10. obecnie w Polsce młodziczką - Zuzanną Wojtkowską (również ze Startu Lubraniec), które dało płocczance trzecie miejsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz